1942

2 stycznia
Greiser wydał tajny rozkaz uwolnienia Kraju Warty od Żydów. Namiestnik zarządził obowiązkowe oddanie przez ludność polską do 6 stycznia posiadanego sprzętu narciarskiego.

8 stycznia
Władze niemieckie zajęły w Poznaniu kościół św. Małgorzaty na magazyn skonfiskowanych polskich księgozbiorów.

10 stycznia
Landrat powiatu wolsztyńskiego ogłosił obowiązkowe badania ludności polskiej co do jej właściwości rasowych.

23 stycznia
Landrat powiatu łódzkiego powiadomił prezesa rejencji, że na podległym mu terytorium wykryto 11 związków małżeńskich, zawartych nielegalnie (tj. przez Polaków w wieku poniżej 28 lat i kobiety poniżej 25). W Poznaniu zgilotynowano 12 Polaków.

21 lutego
W Poznaniu podziemie podpaliło magazyny wojskowe na terenie portu rzecznego. Straty władze niemieckie oszacowały na ponad milion marek. To największa akcja dywersyjna (zwana akcją Bollwerk) podczas okupacji na terenie Poznania.

25 lutego
Gestapo odebrało do tego dnia Żydom z Berlina i Emden, przywiezionym do getta w Łodzi, 413 547,80 marek.

10 marca
Himmler wydał zarządzenie przewidujące ułaskawienie młodych Polaków o  dobrym wyglądzie rasowym  skazanych na śmierć za stosunki intymne z Niemkami, o ile wpiszą się na niemiecką listę narodowościową.

15 marca
Władze niemieckie zakazały sprzedawania Polakom w Kraju Warty owoców, kalafiorów, szparagów i cebuli oraz w okresie od 1 marca do 31 mają sałaty, rzodkiewek, rzodkwi, marchwi i kalarepy, a ponadto w okresie od 1 maja do 20 lipca także ogórków, pomidorów, fasolki i kapusty włoskiej.

11 kwietnia
Okręgowy Urząd gestapo w Poznaniu poinformował władze państwowe o polskich muzykantach i śpiewakach wędrujących po miasteczkach i wsiach Kraju Warty. Wykonywali m.in. piosenki o Sikorskim, obronie Warszawy itp. Gestapo uznało tę działalność za formę polskiego ruchu oporu.

1 maja
Namiestnik wydał zakaz sprzedawania ludności polskiej ryb i raków.

24 maja
Gestapo wykryło działającą w Poznaniu od 1940 r. organizację Związek Odwetu, stanowiącą pion dywersyjno-bojowy Związku Walki Zbrojnej. Kierował nią starszy asystent Uniwersytetu Poznańskiego dr Franciszek Witaszek. Organizacja wytwarzała miniaturowe bomby termiczne, substancje wywołujące korozję, substancje wywołujące choroby u zwierząt oraz działające z opóźnieniem trucizny. Trucizny te wsypywali polscy kelnerzy do potraw i płynów, pozbawiając w ten sposób życia niemieckich urzędników policyjnych i wojskowych.

4 czerwca
Sąd specjalny w Łodzi skazał Polkę na dwa lata obozu karnego za nazwanie niemieckiego policjanta szwabem i kurewskim bękartem.

23 czerwca
W więzieniu w Dreźnie ścięto 4 członków konspiracyjnej organizacji Czarny Legion z Gostynia.

27 czerwca
W obozie koncentracyjnym w Dachau zginął ks. Józef Prądzyński. Był współzałożycielem organizacji konspiracyjnej Ojczyzna, współtwórcą Delegatury Rządu na ziemiach wcielonych do Rzeszy, jednym z najwybitniejszych przedstawicieli ruchu oporu w Wielkopolsce.

15 lipca
Władze niemieckie stwierdziły, że na podstawie przeprowadzonych badań rasowych w powiecie wolsztyńskim nadaje się do zniemczenia 7,8% Polaków.

2 sierpnia
Urząd pracy w Poznaniu skierował ponad 300 polskich dzieci od 8 do 12 lat do zbierania owoców leśnych.

16 września
Sąd specjalny w Inowrocławiu skazał Polkę na 18 miesięcy obozu karnego za śpiewanie wraz z bratem Roty w prywatnym mieszkaniu.

16 października
Policja przeprowadziła w Obornikach masowe łapanki na ulicach oraz rewizje w mieszkaniach Polaków.

19 października
W Warszawie zmarł Cyryl Ratajski, przedwojenny prezydent Poznania, od grudnia 1940 do sierpnia 1942 r. Delegat Rządu RP na Kraj.

1 listopada
Podziemne pismo wychodzące w Warszawie Ziemie Zachodnie Rzeczypospolitej. Dodatek miesięczny Rzeczypospolitej Polskiej  donosiło w numerze listopadowym o sytuacji na ziemiach wcielonych do Rzeszy: Polakowi nie tylko nie wolno myśleć o tym, że Ziemie te wrócą do państwa polskiego. Nie wolno mu w ogóle myśleć, uczyć się, rozwijać umysłowo. Nie pozostawiono ani jednej biblioteki publicznej czy prywatnej. Na całych Ziemiach Zachodnich nie ma w tej chwili ani jednej polskiej księgarni, a książka polska schwycona w domu podczas rewizji jest materiałem poważnie obciążającym. Drukowane słowo polskie spotyka się tylko na afiszach, obwieszczających wyroki śmierci.

13 listopada
Sąd specjalny w Poznaniu orzekł karę śmierci dla Leona Stoszczyńskiego, oskarżonego o dostarczenie do obozu żydowskiego 50 bochenków chleba. Sąd specjalny w Poznaniu skazał Polkę z Kębłowa na 8 lat obozu karnego za odmówienie pracy przy wykopkach ziemniaków i za nazwanie Niemca z Bukowiny, nadzorującego te prace, niemieckim gówniarzem.

10 grudnia
Podziemny Raport o sytuacji na Ziemiach Zachodnich nr 2 (za okres do 10 XII 1942) donosił o licznych przykładach bezprawia dokonywanego w majestacie sądów:

Pewna Polka z Ostrowa Wlkp. skazana została na 5 miesięcy obozu karnego za to, że uśmiechnęła się do przechodzących ulicą jeńców angielskich. – Na tyleż miesięcy obozu karnego skazano inną ostrowiankę za to, że podała więźniowi śledczemu bułkę. Za podanie papierosa jeńcowi sąd doraźny skazał 15-letnią dziewczynkę na 3 miesiące obozu karnego. Chłopiec pracujący w fabryce wód mineralnych za napicie się soku podczas pracy, skazany został na kilka miesięcy obozu karnego [ ]. Pewien robotnik rolny z majątku Lisowice pod Lwówkiem skazany został przez sąd doraźny w Łodzi na 5 lat obozu karnego za wystąpienie w obronie swego dziecka, bitego przez Niemkę.

31 grudnia
Niemcy wymordowali w ośrodku zagłady w Chełmnie nad Nerem w okresie od 8 grudnia 1941 do końca grudnia 1942 r. 170 tys. Żydów z Warthegau.

Od początku wojny do końca grudnia 1942 r. władze niemieckie wysiedliły do Generalnego Gubernatorstwa lub przesiedliły w obrębie Warthegau 491 417 obywateli polskich.